Bardzo miło mi się czyta Wasze zgłoszenia do konkursu na moim blogu (tu) i przyznam się Wam szczerze, że ja także czasem biorę udział w kulinarnym współzawodnictwie. Niedawno otrzymałam zaproszenie do udziału w konkursie dla blogerów kulinarnych zorganizowany przez markę Hendi Polska. Do wygrania jest wiele atrakcyjnych sprzętów kuchennych oraz kurs kulinarny u Kurta Schellera, a żeby wziąć udział w zabawie należy przedstawić swój autorski przepis na danie, możliwy do wykonania za pomocą narzędzi dostępnych na hendi.pl.
Konkurencja na pewno nie śpi, ale ja wychodzę z założenia, że kto nie bierze udziału – nie ma żadnych szans, więc chciałabym się podzielić z Wami moim pomysłem na konkursowe danie, będące jednocześnie smakowitą propozycją obiadową. W roli głównej ryby: brzuszki z dorsza (białe mięsko, bez ości, łatwe do przyrządzenia) i łosoś przemielony na pomarańczową pastę pięknie kontrastującą z białym dorszem. Jako, że dbamy tu o zdrowe żywienie roladki są upieczone pod przykryciem (żeby nie wyschły). Do tego kasza pęczak z tymiankiem i parmezanem, aromatyczna i niecodzienna. Nawet jeśli się nie uda i Chef Kurt Scheller się nie zachwyci (choć mam cichą nadzieję, że mój pomysł się spodoba), to powiem Wam, że warto było spędzić przedpołudnie w kuchni… obiad przepyszny 🙂
Składniki na 4 porcje:
300g pokrojonego na kawałki i starannie oczyszczonego z ości fileta z łososia norweskiego
1 niewielka cebulka
1/2 pęczka świeżego koperku
2 białka
1/4 łyżeczki soli
świeżo zmielony pieprz do smaku
1/4 łyżeczki mielonej papryki
4 większe lub 8 mniejszych brzuszków z dorsza
gałązki świeżego koperku do przybrania
Surowego łososia pokrojonego w kostkę, cebulkę startą na najdrobniejszym sitku tarki i koperek włożyć do robota kuchennego, zmiksować na
gładką masę (puree). Dodać białka, przyprawić do smaku solą, pieprzem i
papryką, po czym powtórnie zmiksować.
Brzuszki dorsza rozłożyć na blacie, oprószyć delikatnie solą i pieprzem.
Na każdy filet nałożyć zmiksowaną wcześniej pastę z łososia i zwinąć rybne roladki. Jeśli zostanie farszu (łososiowej pasty) nie należy się przejmować, bo świetnie się nada do rybno-ryżowych kuleczek. Danie świetne dla najmłodszych – moja córka zjada takie kulki w mig (przepis tutaj). Wróćmy jednak do naszych roladek..
Zwinięte roladki ułożyć w naczyniu żaroodpornym, przykryć folią aluminiową i piec około 30 minut w temperaturze 170 stopni Celsjusza. W tym czasie zająć się kaszą.
KASZA PĘCZAK z TYMIANKIEM i PARMEZANEM
1 szklanka kaszy pęczak
2 szklanki bulionu drobiowego lub warzywnego
2 łyżki parmezanu
2 łyżki śmietany 18%
świeży tymianek
sól, pieprz do smaku
łyżka masła
Pęczak opłukać i ugotować w bulionie z dodatkiem kilku gałązek świeżego tymianku. Gdy pęczak wciągnie płyn, dodać parmezan, śmietankę i dokładnie wymieszać. Na koniec doprawić solą i pieprzem (jeśli potrzeba) i dodać łyżkę masła, ponownie wymieszać.
1 porcja to ok. 460 kcal, węglowodany: 35g, białko: 45g, tłuszcz: 15g
Jako dodatek proponuję mizerię z ogórków gruntowych z jogurtem greckim i koperkiem, albo sos kurkowy – kurki i cebula uduszone na łyżce masła, z dodatkiem śmietany na końcu gotowania. Sos kurkowy komponuje się idealnie z tym daniem.. kasza z parmezanem, ryba z koperkiem i grzybowy sos – pycha obiad.
SMACZNEGO!
Przy okazji dzisiejszego gotowania, zostało mi trochę pasty z łososia. Jako, że w mojej kuchni nic nie może się zmarnować, udało mi się przyrządzić smakowite rybno-ryżowe kulki. Jeśli Wasze dzieci nie lubią ryb, przyrządźcie im takie kulki, na pewno im zasmakują.
Przepis tutaj: klik
