Mięso mielone nie musi być nudne. Zobaczcie jakie piękne wieżyczki wyczarowałam z mielonego mięsa wołowego i pasternaku.
Pasternak dumnie wraca na nasze stoły, jest podobny do pietruszki (babcia zawsze mówiła, że pasternak jest gorszy od pietruszki, łatwiej się go hoduje i rośnie większy, ale nie ma tyle smaku co pietruszka). Dla mnie i pasternak znajdzie zastosowanie w kuchni! Jest bogaty w błonnik, kwas foliowy i witaminę C, postanowiłam więc dodać go do ziemniaka i przygotować nieco zdrowszą wersję puree. Danie rozpoczęłam przygotowywać na patelni z niewielką ilością tłuszczu (łyżka oliwy), a później zapiekłam w piekarniku. Wieżyczki byłyby kształtniejsze, gdybym użyła profesjonalnych obręczy kulinarnych, ale chciałam Wam pokazać, że dla chcącego nic trudnego, można sobie poradzić ze zwykłym papierem do pieczenia.
PIECZONE WIEŻYCZKI z MIELONEGO MIĘSA WOŁOWEGO i PASTERNAKU
Składniki na 4 porcje:
średni pasternak (200g)
2 ziemniaki (200g)
20g masła
2 łyżki śmietany 12% tłuszczu
1 szalotka
1 ząbek czosnku
500g mięsa mielonego wołowego
2 łyżki świeżo mielonego siemienia lnianego (można użyć bułki tartej)
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1 łyżka musztardy dijon
1 łyżka oliwy
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
30g startego parmezanu
sól, pieprz
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
2 ugotowane buraki (ja użyłam gotowych z Lidla, wystarczy je zetrzeć i gotowe)
Pasternak i ziemniaki obrać, pokroić w kostkę i gotować w osolonej (pod koniec gotowania) wodzie 15 minut. Rozgnieść widelcem (lub rozdrobnić blenderem), dodać masło i śmietanę. Doprawić solą i pieprzem.
Szalotkę obrać i drobno pokroić. Mięso wymieszać z przyprawami, siemieniem lnianym, koncentratem i musztardą. Na patelni rozgrzać łyżkę oliwy, zeszklić szalotkę, po czym dodać do niej mięso, mieszając podsmażyć, aż zmieni kolor. Dodać natkę pietruszki i przeciśnięty przez praskę czosnek, smażyć jeszcze kilka minut mieszając.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Jeśli posiadasz obręcze cukiernicze – użyj ich, jeśli nie, przygotuj obręcze z pasków papieru do pieczenia – może nie będą tak kształtne jak te metalowe, ale wieżyczki będą miały swój rustykalny urok. Ułożyć krążki z masy mięsnej, a na nią wyłożyć puree z pasternaku, posypać parmezanem. Zapiekać około 20 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza, aż się zrumienią.
Podawać z dowolnymi dodatkami np. z rukolą lub (tak jak u mnie) z tartym burakiem ćwikłowym.
1 porcja to ok. 400 kcal, węglowodany: 24g, białko: 34g, tłuszcz: 19g
2 komentarze
W zasadzie do tej pory nigdy nie korzystałam z pasternaku i jakoś nie jestem za bardzo do niego przekonana. Czy jest coś, czym można go zamienić a może tak naprawdę nie jest niezbędny? Pytam bezpośrednio autorki przepisu, bo kto będzie wiedział lepiej niż Ty. 🙂 Czekam na odpowiedź i pozdrawiam!
Pietruszka, seler czy nawet zwykłe ziemniaki świetnie się tutaj sprawdzą. Ja poszukuję produktów z niskim IG, więc stąd wybór padł na pasternak, który ma niższy indeks glikemiczny niż ziemniak i mniej kalorii 🙂