Nadwaga i otyłość to niestety problem, który dotyczy coraz większej grupy Polaków. Według ostatnich badań już ponad połowa z nas waży za dużo! Otyłość powstaje w skutek nadmiernego dostarczania energii w stosunku do jej wydatkowania. Pewną rolę odgrywają też przyczyny genetyczne, ale z nimi (w ogromnej większości przypadków) też można sobie poradzić. Do spożywania nadmiernych ilości pożywienia na pewno przyczynia się łatwy dostęp do smacznej i atrakcyjnie zapakowanej żywności. Batony i chipsy można kupić nawet w szkolnym sklepiku, kiosku z gazetami czy na stacji benzynowej. Rozwój nadwagi i otyłości powodują: nadmierna ilość spożywanych pokarmów, sposób ich przyrządzania i skład diety.
Coraz częściej też jemy w pośpiechu, byle co i byle gdzie. Dostarczamy organizmowi ogromne ilości łatwo przyswajalnych węglowodanów (cukrów), nie dbając o właściwy skład jakościowy diety. Pośpiech przy jedzeniu, łykanie zamiast gryzienia i żucia pokarmów, zmniejsza przyswajanie białka nie zaburzając przyswajania tłuszczu i cukru. Skoro organizmowi dostarczamy za mało białka, nasze ciało uznaje, że głoduje. W rezultacie do naszych mózgów dochodzi sygnał, że mamy więcej jeść i pożeramy nadmierne ilości pokarmów, a i tak przyswoją się głównie tłuszcz i cukry, co nie poprawi stanu odżywienia komórek. W związku z tym takie szybkie jedzenie zaburza już i tak zachwiany bilans podstawowych składników pożywienia. A efekty widzimy na naszych ulicach i, o zgrozo, coraz częściej w szkołach.
Znaczne zmniejszenie wysiłku przy zachowaniu dotychczasowych ilości pożywienia, powoduje przyrost tłuszczowej
masy ciała. Z kolei nadwaga i otyłość prowadzą do ograniczania aktywności fizycznej (bóle stawów, szybkie męczenie), co z kolei pociąga za sobą unikanie wysiłków i dalsze tycie. Stale malejące wydatkowanie energii, które obserwuje się w dzisiejszych czasach we wszystkich grupach wiekowych, może być przyczyną wystąpienia otyłości nawet u osób bez grubasów w rodzinie (rodzice, dziadkowie). Kolejnym elementem wpływającym na kształtowanie
masy ciała są geny, które otrzymaliśmy od rodziców. Rodzice z kolei otrzymali geny od naszych dziadków, dziadkowie od pradziadków itd. Można sobie rozmyślać na temat winy rodziców jako „współautorów” naszej otyłości i w ten sposób siebie samego usprawiedliwiać. Jednak najczęstszą przyczyną otyłości uwarunkowanej genetycznie jest to, że – w porównaniu do naszych przodków – zjadamy o wiele więcej węglowodanów, za to mamy zbyt mało aktywności fizycznej. Naprawdę rzadkością jest otyłość tak uwarunkowana, że trudno jej się pozbyć. Ważne jest, by obiektywnie ocenić stan nadmiernej wagi. Otyłość i znaczną nadwagę rozpoznajemy „na oko” patrząc na osobę w ubraniu. Niewielką nadwagę można stwierdzić po rozebraniu się kandydata do odchudzenia „do rosołu”. Zanim zwrócisz się do specjalisty, najlepiej najpierw przeprowadź samoocenę w dużym lustrze. Pamiętaj przy tym, że zwiększenie masy ciała zależy nie tylko od nadmiaru tkanki tłuszczowej – może być spowodowane zwiększeniem masy mięśniowej.
W Polsce nadmierną masę ciała można stwierdzić u około 50% dorosłej populacji. Prawie 30% puszystych to osoby otyłe. Badania epidemiologiczne wykazują istotny wzrost występowania nadwagi i otyłości wśród dzieci i młodzieży.
1 komentarz
Trzymam kciuki za wszystkie osoby walczące z otyłością! Sam miałem ten problem, do czasu skorzystania z kaplanexu, później waga w końcu spadła. Mam już 9 kilogramów za sobą w zaledwie 3 tygodnie.