Najchętniej widzimy go w postaci ćwikły i barszczyku. Powinniśmy często widywać go na stole, gdyż jest prawdziwą skarbnicą wartości odżywczych, witamin i minerałów. Burak czerwony zawiera oprócz dużej ilości witaminy C, B1, karotenu i witaminy P, wiele makro- i mikroelementów. Jest w nim dużo wapnia, magnezu, sodu, potasu oraz dwa rzadkie metale: rubid i cez. Burak jest zasobny w betainę (betaina wspomaga pracę wątroby i nerek), oczyszcza organizm, wspomaga detoksykację, działa krwiotwórczo, wzmacnia ogólnie, korzystnie wpływa na skórę, włosy i paznokcie. Z uwagi na wysoką zawartość błonnika burak doskonale wspomaga przemianę materii. Myślę, że już dalej nie muszę nikogo przekonywać do jedzenia tego wspaniałego warzywa, pomijając już wartości odżywcze, chyba każdy doceni walory smakowe buraka.
Poniżej przedstawiam przepis na placki z buraka – prawdziwą dawkę zdrowia. Placki buraczane to smaczna alternatywa dla placków ziemniaczanych. Warto spróbować i urozmaicić domowe menu o nowe ciekawe danie.
PLACKI BURACZANE
Składniki na 4 porcje:
2 szkl. startych surowych buraków (delikatnie odsączonych z soku)
1 i 1/2 szkl. ugotowanej kaszy jaglanej
1 szkl. uprażonego słonecznika
1/2 szkl. uprażonego sezamu
1/2 szkl. posiekanej cebuli
1/2 szkl. bułki tartej
1/4 szkl. oleju
4 łyżki mąki pełnoziarnistej
3 łyżki posiekanej natki pietruszki
4 posiekane ząbki czosnku
1/4 łyżeczki pieprzu cayenne
sól do smaku
Wszystkie składniki wymieszać dokładnie i uformować kotlety. Z masy wychodzi 12 kotletów. Piec w piekarniku nagrzanym do 200°C na posmarowanym olejem papierze do pieczenia. W połowie czasu pieczenia należy przewrócić kotlety na drugą stronę.
1 porcja to ok. 363kcal, węglowodany: 38g, białko: 10g, tłuszcze: 18g
8 komentarzy
Ale fajna propozycja 🙂 Zgadzam się z Tobą, że burak jest wciąż traktowany na naszych stołach po macoszemu…
Wyglądają jak mielone z wołowiny 🙂 do niedawna nie przepadałam za burakam, ale powoli wprowadzam do swojej kuchni:)
Robiłam te placki, ale z marchewką, super są!
takich nie jadłam jeszcze!
pomysłowe;)
http://vegelicious.net/2012/03/takie-tam-buraczane-burgery/
wypada podać źródło przepisu…..
Z całym szacunkiem, ale nikt nie mówi, że wymyślam wszystkie przepisy sama. Inspiruję się publikacjami, książkami, programami kulinarnymi oraz stronami internetowymi. Nie podaję źródeł w żadnym przepisie (nie muszę tego robić), najczęściej nie wykorzystuję przepisów "kropka w kropkę", modyfikuję je według potrzeby. Dla ścisłości przepis pochodzi z książki Color Me Vegan. Pozdrawiam.
Brakuje informacji jak długo piec 🙂 Dzisiaj je zrobiłam i muszę przyznać, że smak bardzo ciekawy – na pewno będą częściej u nas gościć. Zastanawiam się tylko czy tego oleju nie da się chociaż częściowo czymś innym zastąpić żeby było mniej tłuste… jakieś pomysły?