PAROWANE GOŁĄBKI z KAPUSTY WŁOSKIEJ z sosem z suszonych śliwek

by dietolog

Lubicie gołąbki? Mi na samą myśl o tych apetycznych kapuścianych zawijaskach zawierających farsz mięsno ryżowy, utopionych w pomidorowym sosie, aż ślinka cieknie. Jednak chciałabym Wam dzisiaj przedstawić nieco odmienną wersję gołąbków. Po pierwsze użyję kapusty włoskiej, która ma piękny kolor i nieco inną fakturę od tradycyjnej kapusty białej (włoska jest bardziej krucha i znacznie grubsza). Zamiast białego ryżu będzie kasza gryczana, a w miejsce sosu pomidorowego proponuję sos z suszonych śliwek. Gołąbki zamiast dusić – uparuję. Co Wy na to?

PAROWANE GOŁĄBKI z KAPUSTY WŁOSKIEJ

Składniki na 4 porcje:

12 dużych liści kapusty włoskiej
400g mięsa mielonego (u mnie wołowe)
2 dymki
1 białko
100g kaszy gryczanej
2 łyżeczki jasnego sosu sojowego
sól, pieprz

Liście kapusty umyć, włożyć do wrzącej osolonej wody , blanszować około 2 minuty. Wyjąć, przelać zimną wodą, osączyć i ściąć grube nerwy. Kaszę gryczaną ugotować na sypko.

Dymkę drobno pokroić, wymieszać z ostudzoną kaszą gryczaną, mięsem mielonym, białkiem i sosem sojowym. Farsz doprawić do smaku solą i pieprzem.

Na środek każdego liścia kapusty nałożyć ok. 2 łyżek farszu. Liście zwinąć, ewentualnie można spiąć wykałaczkami. Gołąbki ułożyć na wkładce do gotowania na parze , przykryć i parować około 30 minut.

Sos z suszonych śliwek
1 jabłko
125g suszonych śliwek
1/4 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka miodu
1 łyżka soku z cytryny

Obrane jabłko i śliwki pokroić, zagotować ze 150ml wody. Dodać cynamon, miód i gotować około 15 minut. Zmiksować i doprawić sokiem z cytryny.

Gołąbki podawać z sosem śliwkowym, ale równie smaczne będą z tradycyjnym sosem pomidorowym – o na przykład takim:

1 PORCJA (3 gołąbki z sosem śliwkowym) to ok. 375kcal
węglowodany 50g, białko: 28g, tłuszcz: 7g


SMACZNEGO!

You may also like

4 komentarze

Justyna Żak 19 stycznia, 2014 - 6:33 pm

świetny przepis:)

Odpowiedz
Daria 19 stycznia, 2014 - 9:50 pm

Doskonały przepis, nigdy nie parowałam gołąbków, muszę spróbować:)

Odpowiedz
Asia 24 stycznia, 2014 - 1:31 pm

wyglądają smakowicie:) aż się kiedyś za nie wezmę!

Odpowiedz
Anonimowy 30 stycznia, 2014 - 6:48 am

Uwielbiam suszone śliwki, w każdej postaci, w każdym wydaniu…

Zapraszam na blog o odchudzaniu mojej koleżanki: srodkiodchudzajace com pl

Odpowiedz

Zostaw komentarz