Dorsz pieczony pod chrupiącą kołderką o dominującym smaku cytryny i pietruszki w ramach cyklu przepisów na piątkową rybę.
Piątek, piąteczek, piątunio. W ingliszu friday, a na moim blogu FISH FRIDAY. W piątki będę Wam pokazywać sposoby na przyrządzanie dań rybnych. Zdaniem ekspertów ryby powinny być spożywane co najmniej dwa razy w tygodniu, ja się stosuję, a Wy?
Składniki na 4 porcje:
3 pomidory malinowe
1 łyżka stołowa oliwy
2 łyżki musztardy z ziarnami gorczycy
gruboziarnista sól morska i świeżo mielony pieprz
2 gałazki tymianku
liść laurowy
200ml bulionu warzywnego lub rybnego
Kołderka:
100g masła
100g tartej bułki (można samodzielnie
zetrzeć np. suchą grahamkę i dysponować razową bułką tartą)
kilka gałązek świeżej pietruszki (ok. 50g)
skórka otarta z cytryny
Kilka godzin wcześniej przygotować kołderkę z cytryny i pietruszki. Masło zmiksować z bułką tartą na grudkowatą masę, dodać posiekaną pietruszkę i skórkę otartą z cytryny. Na desce położyć folię śniadaniową, przełożyć masę, przykryć kolejnym arkuszem folii i rozwałkować na kształt prostokąta o grubości 0,5cm. Włożyć masę do lodówki na kilka godzin, aby stwardniała.
1 komentarz
hehehe dorsz pod kołderką świetna nazwa 🙂 Ale myślę ze jeszcze lepiej smakuje 😉 Pozdrawiam 🙂