Przepis na ciasto „leśny mech”. Intensywnie zielone za sprawą szpinaku, z delikatnym kremem i owocami jagodowymi. Pysznie i zdrowo.
Ciasto „leśny mech” upiekłam specjalnie z okazji rozmowy w Pytaniu na śniadanie na temat kąpieli leśnych. Zapytacie co ja tam robiłam i czemu mówiłam o kąpielach leśnych? Otóż rok temu trafiłam na taką kąpiel z przewodniczką i opisywałam kąpiele leśne na blogu. Zostałam zaproszona, żeby opowiedzieć jakie korzyści zdrowotne ma taka forma obcowania z naturą i dlaczego dbać o psychiczną sferę przy cukrzycy. Całą rozmowę możecie odsłuchać tutaj: rozmowa o kąpielach leśnych PNŚ.
Pomyślałam, że ciasto „leśny mech” będzie idealne na tę okazję, rozmowa o lesie, to i ciasto inspirowane lasem. Wykonałam je na bazie mąki pełnoziarnistej (u mnie z samopszy, ale równie dobra będzie zwykła pełnoziarnista czy orkiszowa), szpinaku (tak, ten zielony kolor to szpinak!) i jajek. Zamiast cukru użyłam ksylitolu (bo pozyskuje się go z brzozy, a to przecież ciasto „leśny mech”. Krem to mascarpone, jogurt grecki i trochę ksylitolu. Na wierzchu owocki jagodowe i listki mięty. Jest prze-py-szne i prze-zielone, a w dodatku dziecinnie proste w przygotowaniu.
Składniki na 16 porcji:
180g mąki pełnoziarnistej (u mnie z samopszy)
250 g świeżego szpinaku baby
3 jajka
90g ksylitolu
60ml oleju rzepakowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Na krem:
250g mascarpone
100g jogurtu greckiego
40g ksylitolu
łyżeczka soku z cytryny (opcjonalnie)
Na wierzch:
120g owoców jagodowych
listki mięty
Szpinak przepłucz i zblenduj w blenderze na mus z olejem. Jajka rozbij i ubij pianę z białek. Jak będzie sztywna dodaj powoli ksylitol i dalej ubijaj, po chwili dodaj żółtka, a następnie zieloną papkę ze szpinaku.
Mąkę wymieszaj z proszkiem do pieczenia i dodaj do masy, wymieszaj łyżką. Masę przelej do formy do pieczenia – możesz wyłożyć papierem do pieczenia, albo tak jak ja użyć silikonowej formy (24×24 cm). Piecz do suchego patyczka w temperaturze 180 stopni (jakieś 45min). Zostaw do ostudzenia.
Ostudzone ciasto przekrój w poprzek na wysokości 2/3 od dołu (po prostu zetnij wierzch). Z odciętego wierzchu zeskrob sam zielony „mech” (bez spieczonej skórki) i odłóż.
Mascarpone ubij mikserem lub blenderem (ja używam końcówki do ubijania piany) z ksylitolem. Napowietrzony serek będzie kremowy i łatwo nałożysz go na ciasto. Rozprowadź krem szpatułką na spodzie. Posyp na wierzchu „mchem” i ułóż owoce – mogą to być maliny, borówki czy granat. Udekoruj listkami mięty.
1 porcja to ok. 175kcal, w: 17g, b: 4g, t: 10g
Informacje dla diabetyków: w porcji znajduje się 1,7WW i 1WBT
10 komentarzy
Od razu chce się spróbować leśnych kąpieli… a także tego przepysznie wyglądającego ciasta! Przepis sprawia wrażenie idealnej propozycji na letnie, lekkie ciasto, koniecznie do zjedzenia na świeżym powietrzu. 🙂
Ooooo tak! Ciasto jest pyszka, a kąpiele leśne wszystkim polecam, bo to wyjątkowy czas blisko natury i siebie samego.
A jogurt to do serka dodać zamiast śmietany? Bo w opisie nie ma nic na ten temat…przepis jak najbardziej mi pasuje
Tak tak. Dokładnie.
Tortownica 24 cm również będzie odpowiednia ?
Jasne 🙂
A co z tym jogurtem greckim?
Wymieszać go z mascarpone?
tak tak 🙂 wymieszać
Chcę zrobić to ciasto w prezencie dla osoby chorującej na cukrzycę, o której wiem,że nie używa ksylitolu. Jeśli zrobię jak w przepisie, nie będzie problemów żołądkowych? Czy lepiej zamienić na erytrol, jeśli tak to w jakich ilościach? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wydaje mi się, że jeśli wiesz, że po ksylitolu występują u tej osoby dolegliwości żołądkowe, lepiej użyć mniejszej ilości cukru niż ksylitolu/erytrolu.