ZUPA z PIECZONEJ PAPRYKI

by dietolog

Lubicie zupy? U mnie w kuchni najczęściej gościło jedno danie i to najczęściej drugie, jednak od kiedy w domu pojawiło się dziecko (i zaczęło jeść coś więcej niż tylko mleko) zupy wróciły do łask. Najczęstszą zupą jest pomidorowa, która na pewno kiedyś tu zagości, jednak dziś chciałam zaproponować zupę z aromatycznej, pieczonej papryki w dwóch apetycznych kolorach. Zupa ma słodkawy smak i jest bardzo sycąca. Można ją jeść zarówno gorącą, jak i schłodzić w lodówce i potraktować jako chłodnik. Wydaje mi się nawet, że jak trochę postoi w lodówce to bardzo zyskuje na smaku. Proponuję podać z listkami mięty, które wspaniale podkreślają słodycz zupy, ale można również dodać na przykład groszek ptysiowy. Oprócz walorów smakowych, które są najważniejsze, zupa ma apetyczny i kuszący wygląd. Kalorycznie również niewiele, biorąc pod uwagę, że jest naprawdę sycąca. W moim odczuciu ta zupa ma same zalety, ale niech każdy sam oceni:

 ŻÓŁTO-CZERWONA ZUPA PAPRYKOWA
Składniki na 2 porcje:
2 czerwona papryki
2 żółte papryki
1 cebula
1 ząbek czosnku
łyżka oliwy z oliwek
400ml wywaru z warzyw (może być też rosół)
2 łyżki soku z cytryny
sól
pieprz
mięta do dekoracji
Papryki umyć, osuszyć, przekroić na pół, usunąć gniazda nasienne i ułożyć na blaszce do pieczenia skórą do góry. Wstawić do piekarnika i zapiekać 20min w temperaturze 250ºC, aż na skórce pojawią się czarne bąble. Papryki włożyć do foliowego worka, szczelnie zamknąć i wystudzić. Zdjąć skórkę.
Cebulę i czosnek obrać i drobno pokroić. Papryki pokroić w kostkę (oddzielnie żółtą i czerwoną). W dwóch rondelkach rozgrzać po pół łyżki oleju i w każdym zeszklić po połowie cebuli i czosnku. Żółtą paprykę włożyć do jednego garnka, czerwoną do drugiego i dusić około 5min na wolnym ogniu. Wlać po 200ml wywaru warzywnego i dodać po łyżce cytryny, gotować pod przykryciem ok. 10min. Każdą zupę paprykową zmiksować oddzielnie, następnie doprawić do smaku solą, pieprzem i cukrem. Przygotować naczynia i powoli wlewać jednocześnie żółty i czerwony krem. Ozdobić listkami mięty.
Zupa świetnie smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno (jako chłodnik).

PORCJA
zawiera ok. 200kcal, węglowodany: 25g, białko: 7g, tłuszcze: 6g

 SMACZNEGO!

You may also like

2 komentarze

gruszka 26 kwietnia, 2013 - 2:45 pm

Fajnie wygląda taka zupa "pół na pół" 🙂

Odpowiedz
nietylkopasta.pl 14 maja, 2013 - 10:04 am

Serdecznie zapraszam do zgłoszenia przepisu do akcji/konkursu "Wiosenne zupy". Wszystkie szczegóły znajdziesz na moim blogu: http://nietylkopasta.pl

Odpowiedz

Zostaw komentarz