Dzisiaj przepis na łososia z zielonymi plackami. Nie jest to połączenie nierozerwalne. Łosoś przygotowany na parze pasuje do niemal każdego dodatku, a zielone placki można zjeść też na słodko. Ja połączyłam te elementy układanki i wyszło mi całkiem smaczne danie.
Jakoś nie mogłam się oprzeć pokusie, żeby połączyć łososia z placuszkami według przepisu Ani Nowak, autorki bloga Cooka.pl. Co prawda oczywiście przepis został zmodyfikowany i odbiega nieco od oryginału, ale inspiracja zdecydowanie z warsztatów „Zabiegana mama”, w których wzięłam udział w niedawno otwartym studio kulinarnym Electrolux.
Składniki na 3 porcje:
300g filetu z łososia
sól gruboziarnista morska
ulubione świeże zioła (np. tymianek, oregano, rozmaryn)
3 ząbki czosnku
Placuszki (na 15 sztuk):
200g świeżego szpinaku
100g miąższu dojrzałego mango
1 jajko
180ml mleka
150g mąki pszennej pełnoziarnistej (wybierając mąkę białą, można uzyskać bardziej intensywny i czysty zielony kolor placuszków, ale kosztem wyższego indeksu glikemicznego)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
2-3 łyżki oleju rzepakowego do smażenia
Miętowy sos:
mały jogurt naturalny
gałązka mięty (ok. 10 listków)
mała łyżeczka płynnego miodu
szczypta soli
Łososia pokroić na porcje, przełożyć do naczynia żaroodpornego lub pojemnika parowara. Posolić do smaku gruboziarnistą solą morską. 2-3 ząbki czosnku rozgnieść (razem z łupinką, bez obierania) i wrzucić do łososia. Na wierzchu ułożyć gałązki ulubionych ziół – może to być na przykład tymianek, rozmaryn, oregano. Rybę przyrządzać 30 minut na parze (ja używam piekarnika z funkcją parowania, ale możecie równie dobrze przyrządzić ją np. w bambusowym pojemniku do parowania).
W międzyczasie przygotować placuszki. Opłukane liście szpinaku, 1/2 dojrzałego mango pokrojonego w kostkę, mleko i żółtko zblendować na gładką masę w głębokiej misce. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i mieszając cały czas, dosypywać stopniowo do ciasta. Białko ubić na sztywno i wmieszać do masy za pomocą drewnianej łyżki (wg mnie nie trzeba ubijać białka, ale to była interpretacja Tomka, ubił). Konsystencja ciasta na placuszki powinna być gęstsza, niż na naleśniki.
Placuszki smażyć na rozgrzanym tłuszczu, około 2 minuty z każdej strony. Przełożyć na talerz wyścielony ręcznikiem papierowym, żeby odsączyć nadmiar tłuszczu.
Jogurt wymieszać z miodem, dodać posiekane listki mięty i doprawić szczyptą soli. Można dodać kilka kropel soku z cytryny.
Łososia podawać bezpośrednio po przyrządzeniu z placuszkami i miętowym sosem jogurtowym, udekorować małymi listkami mięty.
1 porcja to ok. 540 kcal, węglowodany: 46g, białko: 35g, tłuszcz: 24g
Informacja dla diabetyków: w porcji znajduje się 4,6WW i 3,5WBT