Przepis na wiosenną porcję witamin w płynie. Zielony koktajl na bazie domowego napoju migdałowego z jarmużem i gruszką. Obłędny kolor i smak!
Od czasu do czasu pytacie jakie koktajle i soki mogą pić diabetycy. Zatem w pierwszej kolejności – pijemy wodę, ja w drugiej pijam kawę (ale niektórzy wolą herbatę). Nie ma się co czarować, soki owocowe będą dobre na niedocukrzenie (np. jabłkowy), a dla przyjemności warto wyciskać soki z warzyw (są mniej słodkie) lub rozcieńczać wodą te owocowe. Warzywa i owoce zawierają ogrom witamin i warto z nich korzystać.
Przy tworzeniu koktajli dla siebie, zawsze staram się je urozmaicać i dodawać składniki, które obniżą ładunek glikemiczny całości. Dlatego mój zielony koktajl zawiera różne składniki. Warzywa – w tym wypadku sok z liści jarmużu, za którym w sumie to nie przepadam, ale w koktajlu jest super i smakowo i ze względu na zawartość witamin oraz błonnika. Jarmuż nadaje ten głęboki i zachęcający kolor. Owoce – zielona gruszka nadaje słodyczy, a domowy napój z migdałów jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminę młodości E. Połączenie różnych składników sprawia, że całość jest smaczna, a indeks glikemiczny nie jest wysoki.
Składniki na 1 litr napoju migdałowego:
- 100 g suchych migdałów
- 1 litr wody
- migdały trzeba zalać wodą i odstawić na minimum 8h
Składniki na 2 szklanki koktajlu:
- 400 ml napoju migdałowego
- garść jarmużu
- 2 zielone gruszki
Najpierw trzeba przygotować mleko migdałowe – zalać migdały wodą na minimum 8h. Migdały wtedy miękną, uaktywniają się i można je zmiażdżyć za pomocą blendera i odcisnąć od pulpy. Ja to łatwo zrobiłam w wyciskarce, co zresztą możecie zobaczyć na filmie. 100g migdałów zamieniłam w litr napoju migdałowego.
Jarmuż opłukać (można też pół godziny przed wyciskaniem włożyć go do zimnej wody, żeby był lepiej nawodniony), z gruszek wyciąć gniazda nasienne i pokroić w ćwiartki. Wycisnąć sok z jarmużu i gruszek (najlepiej wrzucając składniki naprzemiennie).
Ciemnozielony sok połączyć z 400 ml napoju migdałowego i wymieszać. Najlepiej pić od razu, ale można przechowywać w lodówce do 72h.
1 porcja to ok. 155 kcal, węglodowany: 20 g, białko: 3 g, tłuszcze: 5g
Informacje dla diabetyków: w szklance soku (ok. 250-270 ml) znajduje się 2 WW i 0,8 WBT
SMACZNEGO!
Dlaczego uważam taka wyciskarka wolnoobrotowa to niesamowity komfort i wygoda?
- posiada kilka sitek, dzięki którym można w niej przygotowywać soki, koktajle, sorbety, lody i napoje na bazie roślin lub orzechów
- owoce i warzywa są zgniatane powoli, nie są rozrywane, wyciskarka nie nagrzewa się, dzięki czemu w soku zostaje więcej wartości odżywczych (witaminy wolniej się utleniają)
- sok z wyciskarki nie zmienia swojej konsystencji, nie rozwarstwia się i nie pieni (jak w przypadku użycia sokowirówki)
- ma duży wlot o średnicy 82 mm (można wrzucić całe jabłko)
- u góry jest klapka Flip Gate, która chroni by nie włożyć palców do środka (przydaje się przy dzieciach)
- posiada wbudowany pojemnik i specjalny korek, którym można wylewać sok partiami (np. bezpośrednio do szklanki)
- jest łatwa w montażu (nawet ja sobie poradziłam pierwszy raz bez Tomka)
- mycie to bajka – można wlać do niej wodę i przepłukać, albo rozkręcić i użyć specjalnych szczoteczek do czyszczenia, które są w zestawie (jest specjalny koszyczek ze szczoteczkami do czyszczenia sitek)
- ma świetny design – mi osobiście bardzo się podoba
- jest ciężka (ok. 9 kg) i wygląda na bardzo trwałą, a poza tym producent daje 10 lat gwarancji na ten sprzęt na terenie Polski
- jest ciiiichuteńka w użytkowaniu (Janina mogłaby spać obok i by jej nie obudziła!)
Jeżeli jesteście zainteresowani wyciskarką wolnoobrotową Kuvings Evo820 Plus to zajrzyjcie sobie także na ich stronę, poczytajcie. A ja mam dla was niespodziankę, zniżkę w wsokości 240 zł na zakup tej wyciskarki.
Szczegóły znajdziecie pod tym linkiem.